 |
|
Autor |
Wiadomość |
Dora-chan
Bordowa Syrenia Strażniczka

Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 2222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Morze Koralowe
|
Wysłany: Pon 22:06, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- ghhhhhh - podnosiła mnie dusząc. Traciłam dech przymykając jedno oko. - A...Ari...su...go...me...ne... - i pacnęłam ją z całej siły w twarz. Odsunęła się ode mnie. Upadłam na zimię. - ghe ghe ghe - kaszlałam po niemiłosiernym się duszeniu. - Nie wybaczę Ci! Opętać Arisu! To szczyt wszystkiego!
- Co ty nie powiesz - Gaito wstał pełny nienawiści. Podinósł sztylet i rzucil nim tak, że prawie we mnie trafił. Na szczęście piłka ręczna nie była mocną stroną Gaito. Zaczoł czynić to co przed chwilą Arisu tylko z większą siłą rzecz jasna.
- ŚMIERĆ ZA ŚMIERĆ! - krzyknął
- A....A... ri...su...ucie...cieka..j... szy... - zamknęłam oczy dla ,,szybkiej zmyły". Gaito mnie opuścił i odwrócił się przodem do Arisu.
- Tak więc? Zostaniesz ze mną? - łohoho! Chciało by się! [pomyślałam sobie] walnęłam go z płetwy w giry żeby się przewrócił.
- MIKAAAAAAAAAAAARUUU TEN FACET MNIE CHCIAAAAAAŁ ZAAAAAAAAAAAAAABIIIIĆ! - wrzasnęłam na co Aniołek w tej chwili się pojawił. Ja wskazałam niewinną minką na Gaita, a drugą ręką na swoje czerwone gardło i na małe strumyczki krwi spływające mi po wardze.
- uuoooo! Nie wybaczę! - no i chłopy zczłey się lać. Ja podeszłam do Arisu i dałam jej jeszcze dwa liście po siłowaniu się z nią [nawet splaskać ją trudno!].
- Haaaaaaaaalo? Ariii? żyjesz? - zapytalam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Arisu Touin
Syrenia Księżniczka Szmaragdowej Perły

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta Małego Księcia. 34 Zachody Słońca na dobę.
|
Wysłany: Pon 22:10, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-<cenzura>
Szarpnęłam ręką Kotoki tak, że poleciała z impentem w kolumnę.
Upadłam na ziemię.
Próbowałam z powrotem przypomnieć sobie, ale o czym?
Podeszłam na czworaka do Kotoki.
-Zabierz mnie stąd do... do Akiry! Wybacz... ale proszę. Zrób, co w twojej mocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dora-chan
Bordowa Syrenia Strażniczka

Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 2222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Morze Koralowe
|
Wysłany: Pon 22:18, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Otworzyłąm teraz po tym wszytkim z ostatkiem sił oczy i usłyszałam głos Arisu za szklaną ścianą. No i cóż trzeba zrobić? spełnić życzenie!
Podniosłam się i pociągnęłam Arisu za dłoń. Tuż przed lądem wykitowałam ciut zniosło mnie na dół i myślałąm że zaraz wykituję. Był jeden sposób tylko na to - jeden jedyny. Mianowicie - poprosić Aino o przysługę. cichaczem powiedziałam kilka słów, po czym barwy mi się zaczęły zmieniać
Aino
Łohoho znów na wolności! Przy... przy... ARISU! raaaah! Ona mnei zaraz ,,pacnie packą na muchy" lub ,,mnie zabije" uuu! ale ,,się boję"! hohohoho! Gdzie ja ją miałąm zabrać? A tak! Do Akiry! A co ja niania jestem? No cóż.... - wyprostowałam skrzydła i poleciałąm z nią nad miastem. Szybko znalazłam Akirę i Spuściłam Arisu na równe nogi. Popchnęłam jją na Akirę
- No masz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arisu Touin
Syrenia Księżniczka Szmaragdowej Perły

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta Małego Księcia. 34 Zachody Słońca na dobę.
|
Wysłany: Pon 22:22, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Złapałam Akirę za łokcie.
-Błagam! Cokolwiek zrobię... wybacz mi to! Ja... chcę odzyskać to, co zostało mi odebrane... prawdopodobnie najlepsze wspomnienia z życia... -wyszeptałam- Powstrzymaj mnie od zrobienia komukolwiek krzywdy...
Po czym odepchnęłam Akirę od siebie tak, że upadła.
-Szybko! Róże!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mila-chan
L

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alsatia
|
Wysłany: Wto 17:22, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy Arisu się pojawiła, byłam w ciężkim szoku
- Ari-chan?! Co jest?- zapytałam, ale po chwili jako tako zrozumiałam, o co jej chodziło- To... Dobra tam, wybaczę ci, co by nie... Było... I nie bój żaby, wszystko będzie dob...- właśnie wtedy Arisu mnie odepchnęła- Auć!- podniosłam się- No i to mnie bardziej wpieniło... Więc możesz się cieszyć, że dzięki temu będzie tego więcej... A dobra tam, kończę z tym gadaniem, bo mnie jeszcze zabijesz! Carmine Sprout Chain! Crystal Rose Attack!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arisu Touin
Syrenia Księżniczka Szmaragdowej Perły

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta Małego Księcia. 34 Zachody Słońca na dobę.
|
Wysłany: Wto 17:28, 25 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Gomen...-szepnęłam.
Przestałam się ruszać. Zaczęłam w końcu nad sobą panować.
-Zabij mnie, jeżeli będę próbowała komuś zrobić krzywdę...-powiedziałam.- Zaprowadź mnie do wspomnień... tych co utraciłam... Bo, pamiętasz... przestałam być zła, kiedy spotkałam pewną osobę. Jak ją zobaczę może znowu wszystko powróci do normalności?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dora-chan
Bordowa Syrenia Strażniczka

Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 2222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Morze Koralowe
|
Wysłany: Śro 14:00, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- raju! I o TO jej chodziło? phi! - pomyślałam sobie. - cholera.... przy najmniej w takich akcjach mogłyby pomyśleć o ludziach do okoła. Zaraz sie zleci policja, wszyscy sie dowiedzą i będą w niezłych tarapatach. - zaczęłam konbinować. Może nie byłam po ich stronie, ale gdyby ci śmiertelnicy sie dowiedzieli całe królestwa i inne wymiary były by zagrożone.
- CHLOERA MYŚLCIE TROCHĘ! - wyszłam zza rogu i przeteleportowałam nas [naszą trójkę i róże] do opuszczonej budki ratowników. Mała, rozlatująca się chatka - nikt nie będzie szukał. - kontynuujcie sobie - oparłam się o ścianę i ze znudzeniem jakgyby nigdy nic, ziewając co jakiś czas słuchałam dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mila-chan
L

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alsatia
|
Wysłany: Śro 17:31, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Miałabym cię... Zabić?!- wykrzyknęłam- To chyba mnie przerasta, ale co tam! Jak będziesz taka zła, jak byłaś jeszcze jakiś czas temu, to wtedy będziesz miała pewną śmierć!- po chwili Ari-chan mówiła dalej (czyli "Bo, pamiętasz..."). Co chwila kiwałam głową- Może i powró... Nie, na pewno powróci!- stwierdziłam pod koniec
W tym samym czasie studenci z Toudaia przeglądali notatki i co chwila patrzyli na zegar
- Ale długo nie wychodzi...- stwierdził jego kolega z wydziału
- Cholernie...- poparła go blondynka, która zdawała przed Masaru- Czyżby dał mu takie pytania, co mnie?! Jejć, nawet nie wiesz, jak mu współczuję, Yagami-kun...- mówiąc to uwiesiła się na stojącym obok chłopaku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arisu Touin
Syrenia Księżniczka Szmaragdowej Perły

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta Małego Księcia. 34 Zachody Słońca na dobę.
|
Wysłany: Śro 18:05, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Yagami? xD
---------------------
Próbowałam się wyrwać z róż, ale na marne.
-Zabić? Mnie nie zabijesz!-powiedziałam z wrednym uśmieszkiem do Akiry.-Poza tym, czemu mam z wami siedzieć? Przecież jesteśmy na 3 różnych stronach!
Przestałam się szarpać, bo tworzyło się więcej ran od kolców.
-Tsa...hm, aż się prosicie, by coś zaśpiewać...-powiedziałam ze śmiechem.- Może... akurat, coś na tą okazję... Meisou Mind!-powiedziałam.
(Dam tekst w kanji, bo nie mam w romanji)
[link widoczny dla zalogowanych]
Tekst
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dora-chan
Bordowa Syrenia Strażniczka

Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 2222
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Morze Koralowe
|
Wysłany: Śro 19:02, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- o matko. Żenada. Czy to piosnka z tych panienek w różowych sukieneczkach co śpiewają co im przyjdzie na myśl? - najwidoczniej oglądałam w czarnym domciu w dzieciństwie wszystkie anime, bo jak nie to z kad by sie wzięła ta wiedza? ^^" - dla twojej informacji za każdym razem jak sie odradzam to jestem silniejsza - mówiłam gdy Arisu śpiewała. - a po za tyym sama jestem demonę, więc zamieskuję duszę która zniesie piosenki o świetlistej barwie. A ja to wiadomo - całą reszte. Trudno znaleść jakąś piosenkę która mnie położy na kolana. - patrzyłam sobie jak śpiew chyba co nie co słyszy Akira, ale to było tylko na moją korzyść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arisu Touin
Syrenia Księżniczka Szmaragdowej Perły

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta Małego Księcia. 34 Zachody Słońca na dobę.
|
Wysłany: Śro 19:26, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Nie śpiewam tego dla ciebie.-powiedziałam z gorzkim uśmiechem.- Dla niej- wskazałam podbródkiem na Akirę.
Zaśmiałam się.
-Nudno, trochę, co porobimy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mila-chan
L

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alsatia
|
Wysłany: Czw 19:42, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ano Yagami-kun ^_^"
-------------------
- O kurde mol...- rzuciłam, czując, jak słabnę- To się robi coraz bardziej porąbane! A tak w ogóle, to... Ari-chan, wpieniłaś mnie! Zresztą, po co ja gadam?! Przecież, jak to mówią, ta zniewaga krwi wymaga!- jakimś cudem wyciągnęłam przed siebie rękę i, celując w obie (pomogłam sobie drugą ręką ), rzuciłam- Carmine Sprout Chain! A dla Ari-chan... Jeszcze raz! *uśmiech*
- Chyba się domyślam...- Yagami zerknął na dziewczynę- W końcu ty jesteś taka dla całego świata...
- Jaki tam cały świat?! Yagami-kun, przecież dla tamtego <cenzura> z liceum nie miałam litości!
- No tak. I poprosiłaś Renjiego o pomoc...
- Ale wyszło? Wyszło, Yagami-kun!
Yagami powrócił do przeglądania notatek
- Racja, zapomniałem. A teraz on kipnął. Zabił się. Nareszcie! Nie znosiłem gościa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arisu Touin
Syrenia Księżniczka Szmaragdowej Perły

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta Małego Księcia. 34 Zachody Słońca na dobę.
|
Wysłany: Czw 20:03, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Syknęłam, gdy Akira znów 'zakwitła'.
-Nie... co, ja mam tu z WAMI siedzieć? W życiu!-powiedziałam.
Zaczęłam się wyszarpywać z róż, przez co porobiły mi się straszne rany. Udało mi się uwolnić prawą rękę. Po chwili padłam.
-Itai~! Zabierz to ode mnie! Zabierz, albo ogłuchniesz!-krzyknęłam. Z ran powoli zaczęła spływać krew, więc wyglądałam okropnie: potargane włosy, rany, podarte ubranie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mila-chan
L

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Alsatia
|
Wysłany: Czw 20:18, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- A ktoś ci każe tu siedzieć?- zapytałam- Aino-chan, może ty jej każesz... Bo na pewno nie ja *wyszczerz*- po chwili obserwowałam "upadek" Ari-chan- Ej no, ej no, ej no, przestań mi tu grozić! Sama prosiłaś o to, żebym w razie czego cię zabiła, więc nie rozumiem, o co ci chodzi...- po chwili patrzenia na Arisu wpadłam na genialny pomysł, jaki mógł równać się tylko z jedną postacią *nazywanej często Yagami Light ^_^"*...- Em...- przyklękłam obok Ari-chan- O ja, wyglądasz strasznie!!!- gwałtownie się podniosłam- No dobra. To mnie przekonało- wycelowałam w Ari-chan- Crystal... Rose... Attack!!!- na Arisu poleciała cała masa drobnych świetlistych płatków róż, które wprawdzie rozpuściły pędy, ale i zraniły "przeciwniczkę"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arisu Touin
Syrenia Księżniczka Szmaragdowej Perły

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Planeta Małego Księcia. 34 Zachody Słońca na dobę.
|
Wysłany: Pią 14:40, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-<cenzura>
Podniosłam się i otprzepałam z wartwy kurzu, którego było mnóstwo w domku.
-Dobra. To ja lecę na miasto. Widziałam, że jakiś koncert jest. Wproszę się tam. Nie będzie połowy Tokyo, jak usłyszą mój głos.- zaśmiałam się- nie, nie zamierzam fałszować.
Po czym wyszłam z domku za pomocą kopniaka w drzwi.
Udałam się do centrum, skąd slyszałam, jak ktoś się produkuje przy mikrofonie. Nie wychodziło mu to z resztą.
Gdy w końcu zobaczyłam scenę, po godzinie spaceru (więc Masaru mógł skończyć egzamin) podeszłam za kulisy.
-Ej. Mała. Nie masz tu wstępu.-powiedział ochroniarz.- Chyba że masz platynowy bilet.
-Jestem kimś, komu nie trzeba biletu.-powiedziałam patrząc mu wrogo w oczy.
-Nie wyglądasz na taką.
-A ty na ochroniarza.
Iiiiii z półobrotu mu w... podbrzusze.
Przepuścił mnie bez biletu. Zabrałam mu pistolet.
Weszłam za kulisy i znalazłam normalne ubranie, które nie było podarte. Czarną krótką sukienkę.
Wyszłam na scenę i podeszłam do wokalisty.
-Czas ci się skończył.
-Ale to mój koncert!
-Już nie.- odpowiedziałam- Chyba chcesz, by twoi pseudo-fani zobaczyli, jak ich idol umiera z rąk jakiejśtam dziewczyny.
Wokalista popatrzył na mnie z dziwną miną.
-Mówię coś, nie słyszysz? Złazisz ze sceny!- powtózyłam i przystawiłam mu pistolet do pleców.
Po chwili posłusznie odszedł czemu towarzyszył pomruk widowni.
-Naiwniak...-szepnęłam do siebie.
Podeszłam do mikrofonu.
-MINNA-SAAAAAAAN~! CZAS W KOŃCU NA PRAWDZIWY KONCERT GWIAZDY!-krzyknęłam do mikrofonu.
Tłum dopiero po chwili zareagował. Inni krzyczeli z radości inni z oburzenia.
Rzuciłam pen-drive'a do faceta od efektów i dźwięku. Pokazałam mu, któren plik ma włączyć. Wysłuchał słusznie, ponieważ mógł dostać kulką w głowę.
Po chwili z głośników zaczęła lecieć muzyka: [link widoczny dla zalogowanych] (wiem, mam manię na to... ale kto nie ma?)
Zaczęłam śpiewać. Po chwili publiczność wiwatowała.
-Mam was w końcu! Zrobicie to, co zechcę! Zatańczycie, jak wam zaśpiewam!-powiedziałam do siebie.
Gdy utwór był przy końcu krzyknęłam:
-A teraz idźcie i zniszczcie Tokyo!!!!!!!!!
Po chwili podbiegł do mnie prawdziwy idol tego koncertu.
-Co ty rob...-zaczął
Nie zdążył dokończyć. Wystrzeliłam mu 2 kule prosto w serce.
Odwróciłam się do operatora z wyciągniętym przed siebie pistoletem.
-Włącz na powtarzanie i GŁOŚNIEJ~!!!!!!!!
Po chwili muzyka była 2 razy głośniejsza i gdy się kończyła, zaczynała od początku.
-KRADNIJCIE! NISZCZCIE! ZABIJAJCIE! ZATOPCIE TOKYO!!!!!!!!-wrzasnęłam.
Parę moich nowych fanów poszło na miasto, część została, by mnie dalej mnie słychać.
Mój śpiew można było usłyszeć nawet na przedmieściach Tokyo. Wszędzie.
Dawałam z siebie wszystko. Wszystko.
Ziemia drżała. Bloki drżały. Wszystko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arisu Touin dnia Pią 15:37, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|