Forum Mermaid Melody Pichi Pichi Pitch(Pure) World Strona Główna

 ~Legend of the Seas~
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 21, 22, 23  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Luchia
Administrator



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:25, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Nadal w obieciach Noel wrzasnelam:
- JAK TO NIE znowu moze jej sie cos stac!!! Musimy ja znalezc!!!!!!!
Latalam w kolko jak oszalala...yyyyyyyyyyyyyyy.....
- Co robic co robic!!!!!!
Polecialam na gore usiadlam na lozko, w ogole nie czulam bolu propowalam sie skupic ale nie moglam....
- Co robic co robic!!! WIEM uzyjmy radaru do wykrywania perel tak na pewno ja znajdziemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zaczelam rozwalac caly moj pokoj, aby go odnalezc w koncu po 10 minutach zbieglam na dol, Noel i Coco staly i sie na mnie dziwnie patrzyly...Wykrzyknelam ze lzami w oczach pokazujac radar
- Tak ja odnajdziemy, ale niestety jezeli spotkamy wroga nie damy mu rady same musimy znalezc Karen, Hanon i Line


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keira Brown Mermaid Princ
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morze Beringa

PostWysłany: Nie 13:29, 30 Wrz 2007    Temat postu:

-Ale Luchia...ja...ja nikogo dzisiaj nie spotkałam...nie wiem gdzie kto jest-szepnęłam widząc jej łzy. Też chciałam płakać. Seira...mała Seira. Tak się o nią bałam. Nie wiem kiedy, wpadłam w ramiona Noel i zaczęłam ryczeć.
-Odnajdźmy ją!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luchia
Administrator



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:40, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Polecialam do pokoju rzucilam sie na Hanon i kazalam jej sie obudzic. Nastepnie pobieglam do pokoju Karen i tez ja budzilam. Wychodzac wpadlam na Nikole.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciara-sama
Mastah Moderator



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nazgul Tribe

PostWysłany: Nie 15:53, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Podczas gdy kolejne Syrenki wylewały łzy, Sara starała się jakoś odnaleźć w świecie, w którym, spójrzmy prawdzie w oczy, przyszło jej żyć.
Została zaczepiona już przez kilku dziwnych i nieprzyjaźnie wyglądających mężczyzn. Przezornie nie odpowiadała i parła przed siebie patrząc z niedowierzaniem na metalowe budynki i asfaltowe drogi oraz na niebotyczną ilość osób. W zamku Gaito była góra pięć osób w jednym pomieszczeniu. Pomieszczeniu! Może powinna gdzieś wejść.
Jej uwagę przykuł ogromny kolorowy neon przedstawiający syrenę. Jej ogon ruszał się rytmicznie w górę i w dół. Charakterystyczny model neonu dodał Sarze otuchy i zdecydowała się wejść.
Wnętrze było lekko zaciemnione. Lampy przygaszone, po przeciwległej stronie stały jakieś dziwne sprzęty i mikrofony... i jeszcze wielki ekran przywieszony do ściany. "Ciekawe gdzie jestem?"
- Mogę ci w czymś pomóc?
Sara odwróciła się i zobaczyła młodego uśmiechniętego chłopaka. Jego dziarskie pytanie dodało jej odwagi.
- Co... co to za miejsce?
Chłopak spojrzał na nią dziwnie, ale uprzejmie odpowiedział:
- To bar karaoke. Na tamtym ekranie - wskazał go ręką - pojawiają się słowa, a twoim zadaniem jest je wyśpiewać. To taka forma zabawy... - dodał resztę trochę niechętnie, najwyraźniej nie wiedział czy takie wytłumaczenie, jak małemu dziecku, jej nie urazi.
- Śpiewać... - wyszeptała Sara.
- Chcesz spróbować? - zapytał chłopak przyjaźnie.
- Mo-mogę? - poprowadził onieśmieloną Sarę do sprzętu. Powciskał kilka guzików (wyglądało to strasznie skomplikowanie...) i po chwili zaczęła grać muzyka.
Intuicyjnie głowa Sary rytmicznie poruszała się w przód i w tył. Nadeszła pora by zaśpiewać...

Sekai juu no uso ni kimi wa kizutsu ki na gara
yogore nai kokoro o tashi ka meteiru
shounen no nioi knife ni kaete

BOY, kimi wa utsukushii kyouki no you na yuuutsu na aozora

BLUE no yuki ga furu
BLINDED BY THE BLUE


--------------------------------------------------------

Sara nie mogła tego wiedzieć, ale w tym samym czasie patrzył na nią z zaciekawieniem pewien młody mężczyzna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black
Czarna Syrena
Czarna Syrena



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:05, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Otworzyłąm powoli oczy. Usłyszałam w głęi serca muzykę, tak jakby spiewała ją bardzo blisko mi znana osoba. Popłynęłam za głosem. Nigdy nie czułam się szczęśliwsza. Gdy wyszłam na brzeg pobiegłam za nim. Dotarłam do klubu karaoke. Zobaczyłam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciara-sama
Mastah Moderator



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nazgul Tribe

PostWysłany: Nie 16:13, 30 Wrz 2007    Temat postu:

makenai deite
THE KNIFE IN THE BLUE

hadaka no kokoro de ikirare tara ii no ni
kegarenai hoshi ni tadori tsuke tara ii no ni

sekai juu no uso ni kimi ga kizutsuku tabi ni
sono kizu kuchi ni afure dasu no sa
dare mo kaerenai
kirei na aozora


Samoistnie na twarzy Sary pojawił się uśmiech. Śpiewanie bardzo dobrze jej wychodziło i uwielbiała to robić. Piosenka strasznie jej się spodobała. Czuła, że mogłaby zaśpiewać ją jeszcze ze dwa razy i zapamiętałaby słowa.
Nadal podekscytowana, z błyszczącymi oczyma spojrzała w bok, czując na swym ramieniu czyjąś dłoń. Zobaczyła młodego mężczyznę w czarnej skórzanej kurtce i ciemnych okularach.
- Jestem...
I tyle usłyszała. Pewnie wyłapałaby więcej gdyby nie impuls, który nią drgnął. Spojrzała za siebie i zobaczyła najmłodszą Syrenkę. Seirę, Księżniczkę Pomarańczowej Perły.
Swoją następczynię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black
Czarna Syrena
Czarna Syrena



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:44, 30 Wrz 2007    Temat postu:

- Sara! - Wrzasnęłam. Chwilkę później tego pożałowałam, bo na twarzy miałam straszną ranę. Dopiero wtedy sobie przypomniałam, że jestem bardzo poraniona. Wcześniej, przez szok nie czułam bólu. Upadłam na kolana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keira Brown Mermaid Princ
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morze Beringa

PostWysłany: Nie 16:52, 30 Wrz 2007    Temat postu:

-Gdzie ta Luchia-zaczęłam się denerwować, po tym jak od 10 minut Luchia nie schodziła na dół. Zdenerwowałam się.
-Dobra..idę sama...potem do mnie dołączycie-mruknęłam, wychodząc z domu. Zaczęłam powoli iść. Jednak nie na plażę. Nie wiem czemu nie chciałam. Nie miałam ochoty ratować Seiry. Jakby wszystkie uczucia ze mnie spłynęły. Przechodząc przez miasto w pewnym momencie usłyszałam krzyk. Obróciłam się. Dochodził z Klubu Karaoke. Czy...czy to możliwe, że Seira tam była. Głos należał do niej! Bez wahania wbiegłam tam. Pierwsze co zobaczyłam to klęczącą dziewczynę. Za chwilę mój wzrok spoczął na kobiecie stojącej trochę dalej.
-Sara...-wykrztusiłam cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciara-sama
Mastah Moderator



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nazgul Tribe

PostWysłany: Nie 16:53, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Sara podbiegła do nieprzytomnej Seiry. Mała potrzebowała natychmiastowej pomocy! Ale niby jak miała jej udzielić? Kompletnie nie wiedziała co robić, bezradność całkowicie pozbawiła ją czucia.
- Trzeba ją zabrać do szpitala. Chodź! - chłopak w skórzanej kurtce wziął Seirę na ręce i wybiegł z budynku. Sarze nie pozostało nic innego jak pójść z nim, mimo że nie wiedziała gdzie idą. Ale dobrze, że był akurat w pobliżu. Sama nie wiedziałaby co robić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luchia
Administrator



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:44, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Wytlumaczylam co sie stalo Nikoli...Ona odpowiedziala:
- obudzilam juz Line, zaarz zejdzie
- Szybko szybko musimy znalezc SEIRE!!!! - wykrzyknelam przez lzy.
Nie wiem dlaczego, ale nagle poczulam, ze nie ma osoby do ktorej bym sie mogla przytulic i czuc bezpiecznie Kaito zniknal...*DRYYNNN DRYNNN*
- To dzwonek do drzwi!!! Moze Seira wrocila, ale by dzwonila?? To niemozliwe zbieglam na dol, ominelam stojaco w salonie Noel. Otworzylam drzwi i zobaczylam.....
- KAITO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - rzucilam mu sie na szyje i zaczelam ryczec (znowu)
- Siemka Luchia! - powiedzial Kaito z szokiem
- Co Ci sie misiu stalo? - dodal czule
- Sei...ra Sei..ra zniknela!!! Nie wiem gdzie jest nie moge jej nigdzie znalezc a na dodatek wczoraj poplynelam do krolestwa i zostalam zaatakowana
- Juz spokojnie spokojnie...
- Gdzie bylas balam sie ze cos Ci sie stalo!! - krzyczalam na niego bijac go po klatce piersiowej.
- ...Wczoraj byla rocznica smierci moich rodzicow
Zamilklam...zapomnialam o tym, czemu czemu jestem taka glupia!!
- Przepraszam...zapomnialam o tym - dodalam zawstydzona
- Juz nie martw sie...A tak w ogole kto Cie zaatakowal? O co chodzi, ze Seira zniknela?? Chodz pojdziemy jej poszukac w miescie moze tylko na lody psozla??
Kaito zlapal mnie za reke i zaprowadzil do miasta. Po drodze wszystko mu wyjasnilam. Byl bardzo zaniepokojony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keira Brown Mermaid Princ
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morze Beringa

PostWysłany: Nie 17:55, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Sara wraz z jakimś mężczyzną niosącym Seirę zniknęli, nawet nie wiedząc, że na nich patrzę. Wybiegłam na ulicę za nimi, jednak ich nie zastałam. Poczułam łzy w oczach. Czy to była na prawdę Sara? Czy dla Seiry nic nie jest? Nie wiedząc co ze sobą zrobić, zaczęłam drżeć. Przeszłam kilka kroków, chwiejąc się lekko. Łzy spływały po moich policzkach. Dotykałam lekko policzków palcami. W końcu z nadmiaru emocji, upadłam na kolana. Teraz nie hamowałam łez. Ludzie mnie omijali wielkim łukiem. Czy istoty na lądzie są aż tak bezuczuciowe. Nie! Nie mogę tak myśleć. Przynajmniej nie o miłości Kaito i Luchii, czy Hanon i Nagisy lub Riny i Masahiro (XD). Skuliłam się jeszcze bardziej, pochylając się lekko do przodu. Zasłoniłam twarz dłońmi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yerka
Mroczny Elf
Mroczny Elf



Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rabarbarowy świat

PostWysłany: Nie 18:01, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Po chwili, gdy Coco wyszła...
- Eh, ta Coco...nie powinnyśmy się rozdzielać...
- O Jezu. - Spojrzałam na Hanon.
Popatrzyła się na mnie jakbym nie wiadomo kim była.
Pomyślałam że lepiej zacząć od początku.
- Seira nie jest głupia.
- W każdym razie na pewno nie płynęła na oślep, donikąd.
- Uważam że wypłynęła.
Nikola kiwnęła głową.
- Oczywiście to tylko hipoteza. Ale nie możemy tak stać,
kiedy jednej z nas grozi niebezpieczeństwo.
- Glupia Luchia poleciala za swoim Kaitkiem w takiej sytuacji...ale na szczescie zostawila radar na stole. Dobra chodźcie. Mamy coś do załatwienia.

Ehhh...Yerka Luchii juz nie ma jest z Kaitem w miescie, poprawie to


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black
Czarna Syrena
Czarna Syrena



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:03, 30 Wrz 2007    Temat postu:

@Up z tego co wiem, nie wolno kontrolować czyiś postaci xD

Otworzyłam oczy. Znajdowałam sie na ramionach chłopca w skórzanej kurtce, a obok niego szła Sara. SARA!!
- Sara? - Zapytałam, próbując się wysilić na uśmiech. Za bardzo mi się to nie udało, a z przemęczenia usnęłam.

Uhm. Ale wydaje mi się że podanie czegoś nie jest surowo karane, nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luchia
Administrator



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:57, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Szlam z Kaitem ulica, doszlismy do centrum i wlasnie w tym momencie skonczylam opowiadac mu co zaszlo poprzedniego dnia. Milczal byl w szoku i nie mogl nic powiedziec. Po chwili:
- Kurde no!! Gdybym wczoraj byl z Toba nic by Ci sie nie stalo! Gdybym Cie wzial na grob moich rodzicow, gdybysmy ten dzien spedzili razem!! Jaki ja jestem glupi!! - krzyczal wzruszony i zdruzgotany Kaito
- Kaito-kun(spojrzalam mu gleboko w oczy), juz nic mi nie jest wszystko w porzadku, najwazniejsza teraz rzecza jest odnalezc Seire.
On sie usmiechnal i mnie przytulil, poczulam wtedy nagly przyplyw energii i ze w tym momencie nie ma dla mnie rzeczy niemozliwej na pewno odnajde Seire!! Nikomu nie pozwole jej skrzywdzic ona nie zginie!! Nie odejdzie tak jak Sa..ra. Nie pozwole na to!! Bede bronila wszystkich z calych sil!!! (uhuhhu jaka przemowa)
Pocalowalismy sie energia we mnie wzrastala. Nagle ptak spuscil bombe na ramie Kaita (fuuuu). Oboje spojrzlismy na siebie i sie zaczlismy smiac.
- Dobra Luchia skocze do domu sie przebrac, a potem sie zobaczymy na plazy
- ...Hmmm....no dobrze pojde poszukac Sei... - przerwalam
Kaito patrzyl na mnie ze zdziwieniem
- Ejj...Luchia co sie stalo?
- Kaito patrz to Coco!!! Lezy na ziemi cos jej sie stalo!!!
Kaito zlapal mnie za reke i pobieglismy w strone zoltej ksiezniczki.
- Coco!! Coco!! - krzyczalam
Syrenka nie wiedzac, ze oboje nadbiegamy powiedziala ze lzami w oczach.
- "Czy istoty na lądzie są aż tak bezuczuciowe. Nie! Nie mogę tak myśleć. Przynajmniej nie o miłości Kaito i Luchii, czy Hanon i Nagisy lub Riny i Masahiro"
Ukucnelam i ja przytulilam.
- Coco nie mysl tak, my tez jestesmy istotami ludzkimi. Nie jestes sama.. pamietasz jak w zamku Gaita Ci obiecalam, ze nigdy Cie nie opuszcze?? Bede Cie wspierac w kazdej chwili
- Ja tez nie martw sie jak potrzebujesz meskiego ramienia to ja chetnie - dodal zartobliwie Kaito
Spojrzalam na niego wymownym wzrokiem.
- Coco powiedz cos...Co sie stalo?

To Syrenki umieją czytać w myślach?! O_o


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keira Brown Mermaid Princ
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morze Beringa

PostWysłany: Nie 20:34, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Przez chwilę nie mogłam wydusić z siebie słowa. Pamiętałam...pamiętałam jej obietnicę bardzo dobrze.
-Ja...Luchia...bo ja...ja widziałam...widziałam Sarę-wykrztusiłam cicho. Dziewczyna zdębiała. Nie wiedziałam co więcej powiedzieć.
-A Seira? Widziałaś Seirę?-ni stąd ni zowąd spytał Kaito.
-Tak, tak...widziałam...była strasznie pokaleczona, ale nic nie zrobiłam, bo Sara wraz z jakimś mężczyzną ją zabrali-jęknęłam. Znowu wtuliłam sie w Luchię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mermaid Melody Pichi Pichi Pitch(Pure) World Strona Główna -> Królestwa Syrenie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 4 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin