Forum Mermaid Melody Pichi Pichi Pitch(Pure) World Strona Główna

 ~Legend of the Seas~
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Ciara-sama
Mastah Moderator



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nazgul Tribe

PostWysłany: Śro 21:14, 26 Wrz 2007    Temat postu: ~Legend of the Seas~

Noc. Brzeg oceanu, piaszczysta plaża. Spokój, słychać tylko szum fal obmywających chłodny piasek.
Syreny Tęczowych Pereł śpią w swych łóżkach w Pearl Priari, a ciszy w ich sercach już nic nie jest w stanie zmącić.
Ale to jeszcze nie koniec.
Podświadomie wie to osoba, którą morze wyrzuciło na brzeg z dala od Pearl Priari...

--------------------------------

- Uuuuuch...
Obudziła się i poczuła rażące słońce. Od razu zmrużyła oczy, z trudem podniosła się do pozycji siedzącej. Głowa chyba zaraz jej pęknie...
Rozejrzała się obracając bardzo powoli głowę. Co... ? To niemożliwe. Przecież... przecież zginęła...
Zginęła... prawda?
Z własnej woli, z mężczyzną, którego kochała. Więc co ona tu robi?
Wstała. Jeśli to sen... ale to chyba nie sen. "Co mam robić?"
Niewiele wiedziała o świecie, który teraz ją otaczał. Większą część swego życia przebywała pod wodą. Gdzie iść? Ten brzeg wszędzie jest taki sam...
... więc właściwie co to za różnica gdzie pójdę?

"Nazywam się Sara. Powróciłam."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luchia
Administrator



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:42, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Słońce zaczęło świecić prosto w moje oczy. Przetarłam je i leniwie pozostałam w pozycji leżącej i zaczęłam marzyć o moim kochanym KAITO!!! ~KYAAAAAAAAAAA *Burak*
- Dobra staje co mam innego zrobić....
*Jeeeeb*
- AAAućć wywalilam się!!....Ehh pewnie wszystkich opudziłam mam nadzieję, że nie....ehh...ale ze mnie gapa...Ide coś zjeść
- Na dole w kuchni -
- Tralalla śniadanko tralllala.....ITADAKIMAS!!!
Zjadłam pyszne śniadanie i pobiegłam zobaczyć co się dzieje na plaży i czy pływa mój ukochany Kaito...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keira Brown Mermaid Princ
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morze Beringa

PostWysłany: Czw 21:18, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Gdy sie obudziłam poczułam jak boli mnie krzyż. Leżałam bowiem brzuchem na łóżku, a tyłek wystawał po za nie, bo chyba zleciał w nocy.
-Śniadanko...śniadanko...śniadanko
Wygramoliłam się z pokoju i w piżamie w żółte króliczki i kapciami z uszami spełzłam na dół. Wypiłam butelkę mleka i
Z zalepionymi gałami wróciłam do pokoju. Przebrałam się w bikini.
-Czas na dawką słońca!
Z cudowną koncepcją wypadłam na dwór i ruszyłam na plażę.


Czy to jest dobre? Bo nigdy w RPG nie grałam i nie wiem =.= jak coś to możecie usuwać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mila-chan
L
L



Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Alsatia

PostWysłany: Pią 10:33, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Tego dnia obudziłam się, jak zwykle, około ósmej. Może i bym pokimała dłużej, gdyby nie moje wielkie przyzwyczajenie do wczesnego wstawania. I tak mi to nie przeszkadzało. Przecie to nie szósta rano ^.^"
Zeszłam do kuchni. Wszamałam śniadanko, po czym wróciłam do pokoju. Wzięłam książkę, którą czytałam, i wyleciałam z Pearl Piari.
Po chwili byłam na plaży. W tym samym miejscu, w którym lubiłam przebywać. Otworzyłam książkę i zaczęłam poznawać ciąg dalszy wciągającej historii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black
Czarna Syrena
Czarna Syrena



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:11, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Seiry chyba nikt za bardzo nie zna xD Nio więc trochę wymyślę jej chaerakter, mam nadizeję że to nie zmieni zasad?

***

Otworzyłam swoje rozleniwione oczka. Szybko chwyciłam swoje ciuszki i założyłam je (nie mówiąc że mam tylko swój mundurek, jako izemskie ubrania). Nagle poczułam coś zimnego.
- LODY!! - Lecz gdy spojrzałam w tamtą stronę okazalo się że to zimno spowodowane zostawionym otwartym oknem. OTWARTYM! Ktoś mógł mnie podejrzeć! wyjrzałąm za okno patrząc czy czasem ktoś mnie mógł podejrzeć. Zeszłam na dół by zjeść śniadanie i zobaczyłam, że nic nie ma! Pobiegłam do miasta aby coś kupić - sklepy zamknięte. Więc nie pozostało mi nick, tylko iść na plaże, do morza i zjeść trochę glonów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciara-sama
Mastah Moderator



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nazgul Tribe

PostWysłany: Pią 14:13, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Idzie Wam całkiem nieźle. Tylko nie idźcie z opisami tak szybko, na hurra. Macie czas Very Happy A że piszecie w pierwszej osobie to możecie napisać wszystko o czym Wasza postać myśli lub co dokładnie robi.

***

Sara przystanęła. Spojrzała jeszcze raz na morze.
- To nie ma sensu.
Odwróciła głowę w drugą stronę. Mało czasu spędziła na lądzie. Nie wiedziała wszystkiego. Nie. Wiedziała niewiele, tak brzmi szczerzej. Ale jeśli miałaby bez celu iść brzegiem morza to chyba lepiej zaryzykować i wejść wgłąb lądu. Pożegnała spojrzeniem bezpieczne dla niej morze i zaczęła wspinać się po skałach.
"Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego, dlaczego, dlaczego, dlaczego..."
Udało jej się pokonać skały. Szczerze mówiąc to Sara miała szczęście- w tym miejscu nie było szczególnie stromo. Roztarła sobie dłonie i przeraziła się.
Widziała już kiedyś tę dżunglę metalowych budynków i szare drogi. I te kolorowe potwory na kółkach. Ilu tu ludzi! Sarę wyrzuciło akurat na tę część brzegu, która prawie łączyła się ze skrajem miasta. Nie weszła jeszcze w najbardziej zatłoczone miejsce, ale dla Upadłej Syreny, która ogromną część swego życia przeżyła w spokojnych morskich odmętach aktualny widok był porażający. Jak ona cokolwiek tu odnajdzie?
... bez sensu. Ona i tak niczego nie szuka. Nie ma czego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yerka
Mroczny Elf
Mroczny Elf



Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rabarbarowy świat

PostWysłany: Pią 16:20, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Ostatnio zarywam noce, dzisiaj spałam tylko 3 godziny.
Męczyły mnie ciągle pytania. Tysiąc pytań, na które
nie znałam odpowiedzi. A przede wszystkim jedno:
Co się stało z Sarą? Przecież Umarła, nie ma co pytać. -
- Odpowiadałam sobie w myśli. Wciąż nie mogłam uwierzyć,
że jednej z nas już tu nie ma. Zresztą większość pytań
łączyła się właśnie z tym. To było takie trudne!
Naprawdę żałowałam że nie powstrzymałam jej. Ale ona i tak
by nie posłuchała, prawda? Kiedy wreszcie nastał ranek,
szybko zeszłam zjeść posiłek. Patrzę - Nikogo w kuchni nie ma.
Nic dziwnego, przecież spałam do jedenastej.
- Ale... - Wyjżałam za dżwi kuchni.
Tam też nawet żywej duszy. I tak obeszłam
cały pensjonacik.
- Wszystkie gdzieś poszły... - Westchnęłam.
Wróciłam do kuchni i zaczęłam wreszcie działać
w kierunku posilenia się. W lodówce było tylko
masło orzechowe i żurawina(jeszcze jakaś wędlina,
ale była za bardzo zielona żeby dało się stwerdzić
która.) Zrobiłam sobie więc z tego kanapki
i wypiłam sok pomarańczowy który został z przyjęcia.
- Trzeba będzie zrobić zakupy! - Jęknęłam, krztusząc
się sokiem.
- Ekhe!
I co teraz? Nudno i cicho, a ja nie mam ochoty iść
na plażę(przeczuwałam, że właśnie tam poszły)
Chwyciłam krakersa i podreptałam w kierunku laptopa.
Cóż innego zrobić? Tylko tak mogę się oderwać od
ponurych myśli. Włączyłam go i jeszcze tylko
zerknęłam za okno. Rzeczywiście, było bardzo pogodnie.
Nie dziwne, że wyszły. A może ja też sobie pozwolę...
co mi szkodzi? Ale zupełnie znienacka wróciły
wspomnienia i znów wlepiłam wzrok w ekran.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luchia
Administrator



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:22, 28 Wrz 2007    Temat postu:

"Ahhhhh!!! Nad brzegiem morza jest tak pieknie!!! Ale....dlaczego Kaita nigdzie nie ma....." Luchia poszla zobaczyc czy jej ukochany jest w domu niestety tam tez go nie bylo nigdzie go nie bylo..."Leeeee Kaito sie zmyl i nic mi nie powiedzial!!!!!! Strzelam na niego FOCHA!!!" Nie mam nic do roboty, wiec poplyne do mojego krolestwa bo dawno tam nie bylam...Po 30 minutach...Rety co tu sie stalo dlaczego jest tu tak PUSTO?? W rzeczy samej rozowy zamek stal pusty nie bylo nikogo...zupelnie nikogo..."HALOOO WROCILAM JEST TU KTOO??? MAMO!!!! MAMO gdzie jestes????????????????? DLaczego dlaczego wszystkie najwazniejsze osoby zniknely!!! Zaraz czy Hanon, Linie, Karen, Coco i Seirze nic nie grozi!!!!" *BOOM* Poczula bol i zemdlala...."Syrenki....Kaito....Mamo....kochani...Aqua Regino....Sara(dlaczego powiedzialam to imie???)po-mo-cy"...[/list]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yerka
Mroczny Elf
Mroczny Elf



Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rabarbarowy świat

PostWysłany: Pią 16:37, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Nagle - Krzyk. Prawie że niesłyszalny, ale miałam
bardzo wyczulony słuch. Przez chwilę zastanawiałam się.
- Eee tam to pewnie znowu jacyś huligani.
Poprawiłam okulary i przeciągnęłam się.
- Umm...
Chyba już czas było zająć się czymś innym.
Wyszłam więc na chwilę przewietrzyć się.
Zrobiłam rundkę po okolicy patrząc w niebo.
Szkoda, że nie patrzyłam na drogę.
- Auu... - Jęknęłam łypiąc na dziewczynę.
"Nie powinnam się tak zamyślać! To już
przeszłość! Przestań o tym myśleć!"
Toczyłam ciężką walkę z samym sobą.
- Przepraszam. - Mruknęłam i poszłam
dalej. Nawet nie załuważyłam, jak zrobiła
się druga. Trzeba wracać. Inne mogły już
przyjść. Zawróciłam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black
Czarna Syrena
Czarna Syrena



Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:58, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Z mojej perły wydobył się pomarańczowy blask. O, rany! Coś się dzieje! Popłynęłam w stronę gdzie mi kazała perła.
- Luchia! - Wtedy poczułam ból, przy szyi. Ktoś ściskał moje gardło. "Co się dzieje" wydałam zduszony okrzyk bólu. Potem już tylko ciemność...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keira Brown Mermaid Princ
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły
Syrenia Księżniczka Pomarańczowej Perły



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Morze Beringa

PostWysłany: Pią 17:08, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Opalałam się już może z trzy godziny. Olewałam każdego chłopaka, który przylatywał do mnie z kwiatami. Po chwili poczułam jak coś pełznie mi po nodze. Otworzyłam leniwie oczy.
-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!
Na mojej nodze siedział ROBAL! Zwaliłam go jak najszybciej, podskakując jak wariatka. Ludzie gapili się na mnie jak na chorą psychicznie.
-No co? To ohydny ROBAL!
Po krzyknięciu na ludzi, zebrałam swoje rzeczy i zwiałam stamtąd. W końcu gdy przechodziłam obok najbardziej wyludnionej części plaży, mój naszyjnik zaczął świecić, a w głębi wody usłyszałam krzyk. Nie...nie byle jaki...tylko krzyk...LUCHII!
Wywaliłam wszystko na ziemie i wskoczyłam do wody. Od razu zmieniłam się w żółtą syrenę. Co sił popłynęłam w miejsce skąd dochodził krzyk. Było to Królestwo Północnego Pacyfiku, położone blisko mojego. Jednakże...było jakieś takie...puste. Wpłynęłam do zamku. Dopiero po przepłynięciu kilku komnat, znalazłam Luchię. Pływała nieprzytomna.
-Luchia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yerka
Mroczny Elf
Mroczny Elf



Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rabarbarowy świat

PostWysłany: Pią 17:24, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Ale chwila! Co to za uczucie? Dla czego tak mi wali serce?
Teraz stałam przed Pensjonatem i czekałam na cud. Co robić?
Co robić? Sapałam. Nagle uciekłam, nie wiadomo przed czym.
Biegłam na ostatkach sił. Wreszcie znalazłam się na plaży i kopletnie
wyczerpana padłam na piasek. Przetarłam oczy i...
"Wariatka!" - myślałam. To że mam jakieś dziwne uczucie
to nie znaczy że...(mówiąc to, cel wzroku zmieniałam co 5 sekund)
Moje oczy teraz pozostały utkwione w bladopomarańczową muszlę.
Całkowicie zwykła muszla znów przypominała tamten dzień.
Ale nie myślałam o tym. To samo uczucie miałam właśnie
wtedy kiedy Sara zginęła. Miałam ochotę żucić się do morza
i już nigdy nie wypłynąć. Podeszłam do wody i zamoczyłam
stopy, do kostek. Byłam jak skamieniała. "Wariatka! Wariatka!
Płyń! Sprawdź, czy coś się dzieje! Co tak stoisz jak słup?!"
Nie chciałam słuchać własnych myśli. Strach sparaliżował
mnie i całą moją odwagę. Tak. Za bardzo się bałam, że
znowu kogoś stracę. Za bardzo się bałam, żeby zdobyć
się na "sprawdzanie". A jeśli na prawdę coś się stało?!
Znowu 1000 pytań. Znowu to straszne uczucie. "Nie! Nie! Nie!"
Potknęłam się o kamień i wpadłam do morza.
To dodało mi odwagi która szybko zniknęła.
Ostatnią żeczą jaką zobaczyłam na ziemi to
zarys postaci, gdzieś bardzo daleko. Nie wiem dla
czego, ale widząc to, poczułam jakiś dziwny spokój.
Teraz byłam pod wodą. I ponownie nie wiedziałam co robić.
Nikt nie mógł mi pomóc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciara-sama
Mastah Moderator



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nazgul Tribe

PostWysłany: Pią 19:06, 28 Wrz 2007    Temat postu:

O, ja pierdolę. Ale żeście poszły. Luchia- ja jestem GM więc nie wolno Wam robić takich gwałtownych zmian w fabule. Tzn. nie było nic złego w tym, że popłynęłaś do swojego królestwa, ale już akcja z omdlewaniem mogła przypadkiem nie iść po ścieżce fabuły (konsekwencje jakie to za sobą niesie). Tym razem jednak to zostawię, bo mam koncepcję. Ale następnym razem jeśli nic nie wymyślę, a wy ponownie się zapomnicie to po prostu usunę posty.

Owszem, w królestwie Luchii nie było żadnych znanych jej osób. O dziwo, nie było także żadnych śladów walki i, na szczęście, potencjalnych ofiar. Puste komnaty przerażały śmiertelną ciszą.
Wpływającą Coco ktoś obserwował. Na twarzy stojącej na znacznej wysokości nieznajomej wykwitł uśmiech, a ona sama usunęła się w cień. Zaatakować teraz czy później? A może pomęczyć tylko troszkę? Zobaczymy co zrobią te smarkule...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luchia
Administrator



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 2051
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:14, 28 Wrz 2007    Temat postu:

ojj sorki

Oprzytomnialam, ale czulam niesamowity bol nie moglam sie podniesc zobaczylam tylko podplywajaco postac...potem znowu ciemnosc....niesamowity bol przeszyl moje cialo nie moglam myslec ruszac sie ani nawet krzyknac pomocy...Czulam sie jakby cos palilo mnie odsrodka...nagle znalazlam sie zupelnie w innym miejscu...bylo to na plazy,nagle zobaczylam postac miala pomaranczowe wlosy od razu wiedzialam, ze to Sara, ale co ona robi gdzie jest!! Probowalam krzyknac, ale nie moglam wydobyc z siebie glosu i znowu ciemnosc i niesamowity bol...Zaczelam sie modlic, zeby ktokolwiek mi pomogl....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yerka
Mroczny Elf
Mroczny Elf



Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rabarbarowy świat

PostWysłany: Pią 22:28, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Hmm. Do mnie tez ta mowa?

Płynęłam na oślep. Bezradna, stwierdziłam że najlepiej popłynąć
w okolice królestwa Luchii. Tam też nic. W końcu wypłynęłam,
upewniając się że wszystko jest w pożądku. Uspokojona
przeszłam się po plaży. Poszłam gdzieś bardzo daleko,
gdzie nigdy się jeszcze nie zapuściłam. Nagle zobaczyłam
Luchię. Próbowała wydobyć z siebie głos ale była zbyt
wyczerpana i wycieńczona.
- Luchiaa! - Wrzasnęłam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yerka dnia Sob 10:32, 29 Wrz 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mermaid Melody Pichi Pichi Pitch(Pure) World Strona Główna -> Królestwa Syrenie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 1 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin