YuI
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 Następny

Yenefer

No cóż, twoje zdanie :]

Misuźka · Gość

Misuźka · Gość

I przepraszam, że swoimi nagłymi postami zachwiałam ZNÓW "równowagę" forum. Cześć.

Arisu Touin

Wybacz, Yenefer, że offtopuję, ale to po prostu jest takie jak w mojej sygnie- żałosne!
Nikt absolutnie się nie przejmuje Tobą, Misuzu, jak tak sądzisz.
A jak już tak sądzisz, to nie próbuj odzyskać łaski poprzez wyrzuty sumienia.

Mis · Gość

Dojrzalsza? Nie jestem gimnazjum, więc jestem młodsza od Ciebie, więc nie oczekuj ode mnie, że będę super poważną i mądrą userką. Daruj sobie, że jestem żałosna. Mogłabyś być milsza, nie musisz się na mnie wyżywać bo i tak teoretycznie mnie tu nie ma. Tak, podobijajcie mnie jeszcze trochę. Nie wystarczy Wam, że sobie poszłam?! Jeszcze chcecie sobie poużywać, tak? Więc dobrze, mówcie na mnie co chcecie. Nie mam zamiaru tego czytać. A ty, Arisu, zaczynasz się zachowywać już zupełnie jak Yerka i Ciara. Wolałam Cię taką, jaka byłaś na początku. Bez urazy.

Arisu Touin

<miech>
Ja podobna do Cia i Yerki? Dziękuję! Nie sądziłam, że jestem aż TAK normalna.
Po prostu teraz sądzę, że nie ma sensu dalej toczyć tą rozmowę, bo i tak wszyscy upierają się przy swoim.
A więc, Misuzu, Sayonara.

Miyoko

..no to ja spróbuję zakończyć tą niezwykle ciekawą wymianę zdań, i napiszę, że nie mogę się doczekać "Kiry" :hamster_beautiful:

Arisu Touin

[...]
użalanie się nad sobą jest poniżej twojej godności.
i
Sayonara, jak już odeszłaś, to nie wracaj.

Misuzu

Jesteście wręcz okropne. Arisu, nie dość, że obgadywałaś mnie z Yenefer, a ona sobie nic z tego nie zrobiła, to jeszcze osądzasz mnie tylko po tym co usłyszałaś od niej? Moje zdanie się nie liczy, tak? Czy ja jestem, cholera, z kamienia? Może myślisz, że tylko ja winię? I to najbardziej? Chciałabym z tobą porozmawiać na GG. Już nie tu. Musimy sobie wszystko wyjaśnić, ale jak dla mnie: Yenefer, zachowałaś się strasznie wobec mnie pozwalając na to, żeby ktoś obgadywał mnie z tobą. Miła przyjaciółka. Ja nie mogę...Arisu, nie usłyszałaś jeszcze moich "zarzutów", to jak możesz cokolwiek na mnie mówić? Bo po pierwsze, Yenefer też się ciągle użala nad sobą, i to jak. Może tego nie zauważyłaś. Ale co do jej wrażliwości byłabym gotowa trochę podyskutować. Według mnie...Ale to zdanie dokończę już na GG. Bo w przeciwieństwie do Ciebie, nie chcę publicznie oskarżać innej osoby o coś. Dowidzenia na Gadulcu.

P.S Arisu, rozumiem Cię, że jesteś bardzo ciekawa, co się między mną a Yenefer wydarzyło, ale to nie są za bardzo twoje sprawy. A jeśli już tak bardzo chcesz wszystko wiedzieć, to na Gadu Gadu bardzo proszę. Tu nie.

Arisu Touin

Nie dziękuję, obejdzie się bez zapoznawania się dlaszego.
Ale dlaczego Yenefer ma się nijak do tego? Zawsze masz rację? ... sama przyznaj.
Wiem, to było okropne z mojej strony i za to Cię bardzo przepraszam.
Miło widzieć, że nie odpisujesz jako gość. No chyba, że zapomniałaś się zalogować.
A więc nadal gadajcie o YuI, a my milkniemy.

Yenefer

Właśnie! Cicho już! Nie kłóćmy się! Misuzu rozumiem jak ot odebrałaś ale nie obgadywałyśmy Cię w taki sposób jak "Ej a wiesz, ze ona..." nie, nie, nie! Ja tylko mówiłąm co czuję bo taki temat miałyśmy - o uczuciach. I nie obrazaj się na mnie od razu! Proszę Cię! Nie obrażaj się od-ra-zu! Dlaczego? nie masz zaufania? Cały czas mnie dołuje to jak mnie porównujesz do innych syrenek... mogłabys mi przynajmniej tego nie mówić... nie chce się z tobą kłócić bo (przynajmniej dla mnie) NADAL JESTEŚ MOJA NAJLEPSZĄ PSIAPSIÓŁKĄ!
PS. Życzę Ci zdrowia...
A ty ARisu nie musiałaś aż tak wybuchać... nietylko ja mam uczucia...

Błagam Was dziewczyny zwłaszcza misuzu - Po takim czy,s czuję sie odrzucona przez cały świat... ty misuzu ... Tobie też jest napewno przykro... WIem jak cierpisz... przepraszam Cię bardzo mocno... Ale.. nie obrażaj się, proszę, bo bardzo mi na tobie zależy!

Skończmy juz tą dyskusję... Ja chciałam tylko powiedzieć swoje ostatnie słowa... Jeszcze raz Misuzu, głupia nierozsądna Yeni zyczy Ci zdrowia.

Misuzu

Arisu Touin

I znowu się użalasz.
Czekam, może napiszesz mi, o co Tobie chodzi względem Yenefer, na gg.
Ja mam ostatnio egzaminy i nie mam jak cię złapać.

A poza tym...
Co wy macie do Cia? Zawsze tak jest, że jeżeli ktoś nie jest wychowany i nie wie, jak zareagować na krytykę.
Czy Ona chciała dla nas źle?
Nie sądzę. Jeżeli wytykała błędy, to dziecinne jest obrażanie się.
Nie lepiej nad tym następnym razem popracować by dąrzyć do doskonalenia się?

Koniec. Tyle o wspaniałej Cia.

Miśka · Gość

Jako gośc. Przepraszam.
---
"Dziecinne", "Żałosne". Tylko takich słów umiesz używać?
A zresztą. Masz, co chciałaś. Czuję się "strasznie" winna, bo jestem przecież cholernie złym człowiekiem(wnioskuję to z twoich wypowiedzi).
Co do Cia, nie mówiłam przecież, że chciała dla nas źle, tylko że niektórych jej zachowanie mogło urazić i tyle.
Sumimasen. A teraz dajcie mi już spokój, proszę.

Yenefer

Właśnie. Dajmy spokój Misuzi i Nam. Same siebie męczymy.
Koniec tej rozmowy! Temat - Kira.